Dołączył: Wto Paź 11, 2011 15:02 Posty: 26 Skąd: warszawa
Wysłany: Pią Cze 13, 2014 22:31 Temat postu: Re: Bramka do gry w piłke
Super, że podchwyciliście
nie wiem tylko jaka droga teraz. Na pewno wszystko musi iść uchwałą wiec chyba trzeba naszego administratora "zaprosić" do współpracy i oczywiście zarząd. Przypuszczam, że to oni (zarząd i administrator) przyszykują uchwałę o stosownej treści.
Byłoby cudownie gdyby piłkarze mieli swój plac do gry a maluchy bez niebezpieczeństwa oberwania piłką brykały po patio.
ps. chrzanić te krzaczki, kosztem których miałby powstać mini plac zabaw, i tak dzieciaki je depczą!
Dołączył: Pon Sie 23, 2010 10:13 Posty: 251 Skąd: Warszawa
Wysłany: Nie Cze 22, 2014 20:41 Temat postu: Re: Bramka do gry w piłke
Pomysł z wykorzystaniem placu zabaw na boisko do piłki mi się podoba - podziwiam tych rodziców, którzy nie pilnują dzieciaków grających w piłkę i łażących po dachu garażu. Niestety miejsce na plac zabaw to porażka - cały dzień w pełnym słońcu i do tego w hałasie,a małe dzieci poza piaskownicą nic nie mają
A na dziedzińcu zamiast - zdewastowanych przez dzieciaki krzaków - niestety muszę tutaj napisać gorzką prawdę o rodzicach,k tórzy nie pilnują swoich dzieci zarówno tych małych,ale głównie też starszych, które depczą kwiaty i krzaki i nic sobie z tego nie robią i nawet nie raczą słuchać osób, które im zwracają uwagę
Wracając do tematu dziedziniec to dobre miejsce na zieloną trawkę otoczoną krzakami, które z czasem dadzą więcej cienia,ale piaskownica to musi być zadaszona bo w lecie o cień jest tam trudno niestety. Ławki można przestawić na brzegi żeby było więcej miejsca do zabawy. A zamiast zjadanych przez robaki krzaków i zdewastowanych kwiatów proponuje zainwestować w kilka dużych drzew.
Wysłany: Wto Cze 24, 2014 13:45 Temat postu: Re: Bramka do gry w piłke
A ja mam małe dziecko i świetnie codziennie się bawimy na dużych miejskich placach zabaw lub lasku bródnowskim. Plac pod blokiem to dobre rozwiązanie dla tych trochę leniwych, no cóż i tacy są.
A na patio można by czasem wyjść w spokoju poczytać książkę lub uciąć pogawędkę z sąsiadem nie konieczni8e rozglądającym się nerwowo za szalejąca w pobliżu pociechą swoją czy też czyjąś
Taka tylko refleksja
Niestety demokracja to demokracja, a nie przywileje dla ekscentryka, któremu się marzy spokój po pracy.
Dołączył: Nie Sty 30, 2011 16:18 Posty: 177 Skąd: Warszawa Róża Wiatrów
Wysłany: Sob Cze 28, 2014 12:37 Temat postu: Re: Bramka do gry w piłke
Jedno jest pewne, najwyższa pora przeorganizować podwórko, bo życie pokazuje, że zamysł projektantów był nieco chybiony, szczególnie te wjazdy do garaży na samym środku. Dzieci coraz większe i coraz częściej wypuszczane bez opieki (okazjonalna kontrola z balkonów), a do tego niespecjalnie wyedukowane przez rodziców co wolno, a czego nie, w znaczeniu bezpieczeństwa i ogólnie zachowań społecznych. Nieszczęście, niestety, tylko czeka... Pomysł zagospodarowania patio bardzo dobry, miniboiska też. Na pewno skorzysta ogól, ale nie wiem, czy zachwyceni będą ci, pod których oknami takie miniboisko powstanie.
Wysłany: Nie Cze 18, 2017 20:36 Temat postu: Re: Bramka do gry w piłke
ja mam nawalanie gala po robiecie pod oknem, i chetnie z ceduje pod okna rodzicow niedoroslych Ronaldinio ...
pykac w gale to jedno, ale nap***dalc w drzwi to drugie
myslemem ze etykieta na drzwiach "zakaz gry ..." cos zmieni, ale najwidoczniej ze edukacja w szkolach kuleje
Wiek: 51 Dołączył: Sob Lut 27, 2010 15:49 Posty: 1182 Skąd: Warszawa
Wysłany: Nie Cze 18, 2017 21:22 Temat postu: Re: Bramka do gry w piłke
NO to bezpośrednio zainteresowani na spotkanie Zarządu i robić uchwałę. Tylko boisko niech będzie "osiatkowane" także od góry bo sie któryś na ogrodzeniu wyłoży lecą po piłkę poza teren...
darobis napisał:
Jedno jest pewne, najwyższa pora przeorganizować podwórko, bo życie pokazuje, że zamysł projektantów był nieco chybiony, szczególnie te wjazdy do garaży na samym środku. Dzieci coraz większe i coraz częściej wypuszczane bez opieki (okazjonalna kontrola z balkonów), a do tego niespecjalnie wyedukowane przez rodziców co wolno, a czego nie, w znaczeniu bezpieczeństwa i ogólnie zachowań społecznych. Nieszczęście, niestety, tylko czeka... Pomysł zagospodarowania patio bardzo dobry, miniboiska też. Na pewno skorzysta ogól, ale nie wiem, czy zachwyceni będą ci, pod których oknami takie miniboisko powstanie.
Wysłany: Wto Cze 20, 2017 13:49 Temat postu: Re: Bramka do gry w piłke
alex69go2 napisał:
ja mam nawalanie gala po robiecie pod oknem, i chetnie z ceduje pod okna rodzicow niedoroslych Ronaldinio ...
pykac w gale to jedno, ale nap***dalc w drzwi to drugie
myslemem ze etykieta na drzwiach "zakaz gry ..." cos zmieni, ale najwidoczniej ze edukacja w szkolach kuleje
Zakaz tu zakaz there zakaz zakaz everywhere _________________ "Gdy uczyć będziemy ludzi, jak powinni myśleć, a nie co powinni myśleć, to unikniemy wielu nieporozumień" - Alec Guinness
Wysłany: Śro Cze 21, 2017 17:54 Temat postu: Re: Bramka do gry w piłke
CIVMAN@ tu po za uciazliwym halasem - walenie pilka o drzwi - dochodza niszczenie elewcji
przeciwlegla sciana od "bramki" ma juz odpryskujacy tynk
a ktory zapewne bedziemy musieli naprawic z NASZYCH funduszy remontowych
Wysłany: Pon Cze 26, 2017 12:35 Temat postu: Re: Bramka do gry w piłke
alex69go2 napisał:
CIVMAN@ tu po za uciazliwym halasem - walenie pilka o drzwi - dochodza niszczenie elewcji
przeciwlegla sciana od "bramki" ma juz odpryskujacy tynk
a ktory zapewne bedziemy musieli naprawic z NASZYCH funduszy remontowych
Zapewne! Jednakowoż myślę, że przeżyjemy ten niesamowity wydatek - gorzej ze słupkami które są maltretowane przez mistrzów kierownicy. Co jakiś czas widzę nowe na osiedlu jako, że niektórzy nie potrafią zrozumieć iż słupek ma sie znaleźć między kołami . A propo uciązliwego hałasu ja mam prośbę zróbmy coś z samochodami które poruszają się po wjeździe na osiedle mieszkam nad wjazdem i cały czas muszę słuchac jak ktoś wjeżdża i wyjeżdża .
A teraz może troszkę poważniej to może jakiegoś pieknego słonecznego dnia (jak już ludzie - w tym ja zaczną się pojawiać na czymś co nazywa się zebranie roczne przedyskutujemy tą sprawę i zrobimy cokolwiek dla starszych dzieci na osiedlu - by nie musiały biegać gdzieś (w blizej niesprecyzowane miejsce) by pokopać sobie piłkę. Już ustaliliśmy, że miejsce może byśmy gdzieś wygospodarowali - teraz tylko kasa potrzebna
Ale spokojnie gadamy już sobie o tym co najmniej od 2014 roku więc ....
wócimy do tematu coś koło 2020 _________________ "Gdy uczyć będziemy ludzi, jak powinni myśleć, a nie co powinni myśleć, to unikniemy wielu nieporozumień" - Alec Guinness
Wysłany: Pon Cze 26, 2017 20:06 Temat postu: Re: Bramka do gry w piłke
Ja jestem przeciw. Mam małe dziecko i korzystam z placu zabaw. Moje dziecko to dziewczyna i korzystać z boiska raczej nie będzie. Powinna być to przestrzeń dla wszystkich
Wiek: 51 Dołączył: Sob Lut 27, 2010 15:49 Posty: 1182 Skąd: Warszawa
Wysłany: Pon Cze 26, 2017 23:39 Temat postu: Re: Bramka do gry w piłke
Co w takim razie jako przeciwwagę proponujesz dla dziewczynek? Bo przestrzeń dla wtkich to już mamy... tam gdzie plac zabaw jest. I mało kto korzysta.
matthew123 napisał:
Ja jestem przeciw. Mam małe dziecko i korzystam z placu zabaw. Moje dziecko to dziewczyna i korzystać z boiska raczej nie będzie. Powinna być to przestrzeń dla wszystkich
Dołączył: Wto Sty 25, 2011 19:49 Posty: 215 Skąd: Warszawa
Wysłany: Wto Cze 27, 2017 9:21 Temat postu: Re: Bramka do gry w piłke
Ja jestem przeciwna przerabiania patio, nie wiem z Państwa ma mieszkania wychodzące na dziedziniec i wie jak ładnie hałas,krzyki dzieci roznosi się po mieszkaniach. Zrobienie na patio placu zabaw dla dzieci nie będzie sprzyjało ciszy. Ja bym jednak szukała rozwiązania na tyłach osiedla. Gdybyśmy chcieli robić jakikolwiek plac dla dzieci na patio trzeba by było dodatkowo ogrodzić gdyż wystarczyłaby chwila nieuwagi i małe dziecko szybko znalazło by się pod wjazdem do garażu a wtedy nietrudno o wypadek.
Wysłany: Wto Cze 27, 2017 12:53 Temat postu: Re: Bramka do gry w piłke
CIVMAN napisał:
A propo uciązliwego hałasu ja mam prośbę zróbmy coś z samochodami które poruszają się po wjeździe na osiedle mieszkam nad wjazdem i cały czas muszę słuchac jak ktoś wjeżdża i wyjeżdża .
w przeciwienstwie do Ciebie pewnie mailem wiekszy wybor w zakupie mieszkania na osiedlu, dlatego wybralem nad patio bez placu zabaw i bramek
CIVMAN napisał:
A teraz może troszkę poważniej to może jakiegoś pieknego słonecznego dnia (jak już ludzie - w tym ja zaczną się pojawiać na czymś co nazywa się zebranie roczne przedyskutujemy tą sprawę i zrobimy cokolwiek dla starszych dzieci na osiedlu - by nie musiały biegać gdzieś (w blizej niesprecyzowane miejsce) by pokopać sobie piłkę. Już ustaliliśmy, że miejsce może byśmy gdzieś wygospodarowali - teraz tylko kasa potrzebna
nie jestem taki pewien czy znajdziesz takie miejsce na osiedlu bo to, ze ja nie chce miec boiska/bramki pod oknami to nie znaczy ze podpisze by zrobili to u sasiada
nie mam rowniez zamiaru zgadzac sie do przerobienia patio bo leniwy czy lekkliwy rodzic boi sie swoje starsze dziecko wypuscic po za ogrodzenie osiedla
do gry w pilke jest pare miejsc w okolicy, polonez kolo domu kultury lub boisko szkoly 84, pewnie mozna byloby znalezdzc fajne "dzikie" miejsce przy lodygowej (plac z tylu osiedla), przy lesie albo kolo ogrodkow dzialkowych
jak malo to istnieje tez budżet partycypacyjny umozliwiajacy realizacje pomyslow w okolicy
http://urzad.targowek.waw.pl/page/index.php?str=1514
ale po co dzieciaki teraz maja swiezo pomalowana sciane z dwoma rynnami jako slupki
a kolejny funduszu remontowy czeka ale chyba juz bez mojej zgody
Wiek: 48 Dołączył: Sob Mar 06, 2010 23:51 Posty: 1179 Skąd: Warszawa
Wysłany: Wto Cze 27, 2017 13:31 Temat postu: Re: Bramka do gry w piłke
Drodzy Sąsiedzi,
W sumie wszyscy macie po trochu rację. Dzieciaki nie mają się gdzie bawić, ani te duże, ani te małe, patio jest faktycznie hałaśliwe, dzieciaki grające w piłkę niszczą elewację, zagrażają sobie i innym, ostatnie zebranie roczne wspólnoty dowiodło, że większość z Państwa ogólnie nie interesuje się sprawami osiedla i nie ma ochoty brać udziału w decyzjach (głosowania). Do tego jeszcze dodajmy, że przykład idzie z góry i ogólnie każdego interesuje jego własna pupa i ani mm dalej. Przy takim nastawieniu wszystkie dzieciaki dalej nie będą miały co ze sobą robić, puszczane samopas będą niszczyły elewację, urywały rynny, łaziły po krzakach, może trafią kogoś piłką w głowę (historia zna takie przypadki), albo rowerem zarysują samochody zaparkowane na patio (też historia zna takie przypadki), z drugiej strony nikt nie będzie miał ochoty ruszyć pupy, żeby wysłuchać również (a nie tylko gadać) co mają do powiedzenia inni, a więc nie mamy okazji wypracować niczego wspólnie. Wreszcie po trzecie - jak nawet wypracujemy, to i tak zdarzy się osoba, która każe ochronie wracać do budki, bo za to jej płaci, a jej dzieci będą dalej robiły to co robią. Mnie opadły witki już dawno, bo po prostu nie ma dobrej woli. Nie możemy powiedzieć, zabierzcie swoje dzieciaki z osiedla, bo nawet nie ma gdzie zabrać. Ale też nie powinno być tak, że dzieci bawią się windami, zrzucają piłkę do garażu, niszczą osiedle. Sam mam córkę. Tak jak ja mogę zarzucić, że ona nie ma jak jeździć na rowerze, przez piłkarzy, tak rodzic piłkarza może zarzucić mi, że przez nią nie ma jak jego dziecko kopać piłki. Różnica jest taka, że rowerem ona nie uszkadza osiedla, a piłką, a i owszem. Przy czym dalej.... co zrobić z całą rzeszą chłopców, bo oni muszą faktycznie tez mieć jakieś miejsce dla siebie. Nie wiem i nie bardzo widzę rozwiązanie, które usatysfakcjonuje wszystkich. Innym tematem rzeką są miejsca parkingowe - również temat z serii, a kto mi zabroni. Z takim podejściem niewiele się da zrobić. Chłopcy będą grali w piłkę gdzie popadnie. A ochrona będzie się starała ścigać sprawców zniszczeń dzięki monitoringowi. Hałaśliwie będzie, bo taki urok naszego osiedla. Ja np bardzo bym prosił o nie puszczanie muzyki disco na cały regulator na patio, bo mi się robi niedobrze Ale jak chcecie puszczać - puszczajcie, przecież... kto Wam zabroni?
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Możesz zmieniać swoje posty Możesz usuwać swoje posty Możesz głosować w ankietach
Portal www.MojeOsiedle.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi
zamieszczanych przez użytkowników serwisu. Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo
lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną
lub cywilną.